DNI WOLNE !
DNI WOLNE !
W tekście „DNI WOLNE ? ” poruszyłem kwestie aktualnych przepisów dotyczących pracy w dni wolne oraz niedziele i święta. W pro pracowniczych, jak twierdza autorzy projektu, propozycjach zmian, mających umożliwić pracownikom wybór kompensaty pieniężnej zamiast dnia wolnego, opozycja, związki zawodowe oraz Sąd Najwyższy dopatrują się wprowadzania sześciodniowego tygodnia pracy, czy wręcz sprzedaży prawa pracownika do odpoczynku. Znamy więc obraz sytuacji z perspektywy przepisów Prawa pracy – obowiązujących obecnie i, być może, w przyszłości. Innymi słowy – wiemy, jak powinno być.
Na kontraktach…
Część pracodawców znalazła jednak sposób na ominięcie tych ograniczeń. Prawdopodobnie najczęstszą praktyką w tym zakresie jest unikanie zatrudniania pracownika na podstawie umowy o pracę. W jej miejsce wykorzystuje się słabiej chronione umowy cywilnoprawne, jak np. umowa o dzieło. Zasadniczo, takie umowy powinny być zawierane na wykonanie określonego zajęcia czy dzieła, w praktyce zaś osoby pracujące na ich podstawie są etatowymi pracownikami. Według serwisu Gazeta Praca, problem ten może dotyczyć 1,2 miliona pracowników. Podobną formą nacisku jest wymuszanie samozatrudnienia. Przykładowo, pracodawca może kazać zwolnić się z pracy pracownikowi etatowemu, następnie założyć własną działalność gospodarczą i kontynuować współpracę z firmą na podstawie kontraktu. Praktyka ta służy ominięciu przywilejów, jakie zapewnia pracownikom etatowym kodeks pracy.
…Na szkoleniach
Nie istnieje przepis kodeksu pracy, który określałby górny limit szkoleń zawodowych w roku wliczanych do czasu pracy. Niejasne prawo nie sprzyja pracownikom – istnieją firmy, które organizują je nie tylko od poniedziałku do piątku, ale również w soboty i niedziele, oczywiście im za to nie płacąc. Innymi słowy, istniejąca luka prawna w tym przypadku pozwala wymóc na pracownikach pracę dłuższą niż w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy. Pracodawca oczywiście może zobowiązać pracowników do udziału w szkoleniu, jeżeli jest to związane z jego obowiązkami – w przeciwnym razie podwładny nie ma obowiązku udziału w szkoleniu. Powinien wówczas wydać polecenie służbowe i zawsze – jak podkreśla PIP – wliczyć godziny spędzone na szkoleniu do czasu pracy. Zgadzają się z tym stanowiskiem prawnicy i zaznaczają, że jeśli pracodawca wyda pracownikowi polecenie udziału w szkoleniu w sobotę, powinien jednocześnie udzielić mu innego dnia wolnego od pracy.
…Na wyjazdach
Podobnie wygląda kwestia tzw. Wyjazdów integracyjnych. Powinny być one zaliczane zwykle do czasu wolnego pracownika, którym pracodawca nie może dysponować. Innymi słowy, pracodawca zwykle nie może zmusić podwładnych do udziału w nim pod groźbą wyciągnięcia konsekwencji służbowych. W przeciwnym razie, jeżeli taka impreza zostanie zorganizowana poza czasem pracy pracownika, w zależności od sytuacji, pracodawca powinien wypłacić wynagrodzenia za uczestnictwo w niej lub udostępnić pracownikowi dzień wolny. Dodatkowo w takiej sytuacji pracownik może być w podróży służbowej z prawem do zwrotu kosztów i ewentualnych diet.
…I w domu
Czasem pracodawcy nakładają na pracowników zbyt dużą ilość obowiązków. Szczególny przypadek takiej sytuacji to zmuszenie pracownika do pełnienia dyżuru telefonicznego poza godzinami pracy, np. w sobotę lub niedzielę, nawet przez całą dobę. Pracownik musi wówczas liczyć się z koniecznością świadczenia pracy po wezwaniu przez pracodawcę. Według ekspertów serwisu Gazeta Prawna, przepisy w tej kwestii są jednoznaczne – jeden pracownik nie może pełnić w ten sposób dyżuru przez cała dobę. Czas dyżuru nie może bowiem naruszać prawa do minimalnych odpoczynków dobowych (co najmniej 11 godzin) oraz tygodniowych (co najmniej 35 godzin; w związku z przejściem na inną zmianę roboczą może on zostać skrócony, jednak nie bardziej niż do 24 godzin). Dotyczy to zarówno przypadków, kiedy dyżur jest w danej dobie jedynym obowiązkiem pracownika, jak i gdy część czasu pracował, a dyżur dopełniał czas pracy. Kwestia ta jest niezależna od decyzji pracownika – nie może on zgodzić się na tego typu sytuację – Kodeks pracy nie pozwala w sposób ważny prawnie zatrudnionym rezygnować z przepisów ochronnych dotyczących czasu pracy.
Źródła:
http://sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/druk.xsp?documentId=EA58D1E36E3B4654C1257D6400333674
NIE PRZECZYTASZ W SIECI